Doszczętnie w pół
Nie ciągnij w dół
Gdy lecę w dal
Do końca szukając
Znaczenia
Nie ciągnij już
Za rękę bo
Wyrwę się
Szukając przeznaczenia
Jeden strzał, nie chybię o cal
Strach to mój przyjaciel
Poróżniony od
Lat
Czuję jej gryzienie i znów
Wychodzę z siebie
Bo jeśli ktoś mnie kocha
To ja mówię PAS
DArtagnan
|