sprawa dla rodzinki
długo by mówić o ludzkich przywarach
szczególnie o tych co innych krzywdzą
ale najgorszą jest ta w której prostak
dla kilku serbrników gardzi ojczyzną
gdy głupiec krzyczy gdzieś w kraju ościennym
że w Polsce wszystko jest byle jakie
że brudno wszędzie i drogi dziurawe
a każdy Polak jest zwykłym pijakiem
ręka mnie świerzbi i dałbym mu w mordę
tak by już więcej nie kłapał ozorem
ale by wtedy mówiono znów w świecie
że kto jest Polakiem jest i bandziorem
ale mam pomysł jak dać mu nauczkę
z ukrycia nagram krótkie wideo
wrzucę do sieci niech ujrzy rodzina
ukochanego krewniaka swego
wątpię czy będzie to miłe spotkanie
kiedy do domu z wojaży powróci
pewnie mu ojciec za jego występy
pasem solidnie skórę wymłóci
piotr skała szkudlarek
skala
|