Rozważna...

Z miłości do ciebie
zatraciłam swą kocią naturę.
Umysł boso biega po gorącej
papie dachu twej osobowości.

Dzięki Bogu jest nisko...

Nie wzbiłeś się ponad horyzont
powierzchowności i upadek
z niej nie będzie zbyt bolesny.
Ale ty w bezmiarze swej naiwności
trzymasz mnie blisko krawędzi
strasząc śmiercionośną samotnością.

No cóż... do dziewięciu razy sztuka.


Amatorka

Åšrednia ocena: 10
Kategoria: Miłosne Data dodania 2006-07-23 20:27
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Amatorka > < wiersze >
Bazyliszek | 2006-07-25 03:03 |
hahaha choc sie smieje super, pozdrawiam:)))
Amatorka | 2006-07-24 13:51 |
Dziękuję...
(OLA) | 2006-07-24 01:27 |
sliczny;)...pozdrawiam:)))))))))))
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się