SKRZYDŁA

Piękna jak bogini,
spędzała życie w jaskini,
tam swój ''azyl'' miała,
choć jego bardzo kochała...
skrzydła swe chowała,
niską samoocenę miała,
ale dnia pewnego,
zatęskniła do ukochanego,
serce swe otworzyła,
skrzydła rozłożyła
i uleciała...
serce mu oddała,
bo prawdziwie pokochała...
on rozpoznał swojego anioła
i teraz co dnia jej imię woła,
ona jego głos w sercu nosi
i Boga o spotkanie prosi...


Viasyl

Średnia ocena: 6
Kategoria: Miłosne Data dodania 2019-06-23 06:19
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Viasyl > < wiersze >
Ziela | 2019-06-23 11:42 |
Zgadzam się z dwoma… 4-
bronmus45 | 2019-06-23 10:27 |
"łomatkobosko" ..!! jakie to jarmarczno / prostackie gryzmoły - rymowanka / wyliczanka na poziomie 5 klasy Szkoły Podstawowej - ocena 2
Viasyl | 2019-06-23 07:20 |
Dziękuję i również pozdrawiam...
stratocaster | 2019-06-23 07:07 |
dziecięca piękna wrażliwość pozdrawiam
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się