Modlitwa

Pozwalam sobie na nazywanie
rzeczy od nowa,
drobnymi kroczkami wydeptuję
ścieżki zrozumienia
innych,
a inni odpowiadają uśmiechem.
Czy to wystarczy,
aby nie zapomnieć?
Wyszeptam kilka słów,
może nauczę się ich na pamięć?
Pozwalam sobie na zapomnienie
krzywd na zawsze,
dla uczynienia i odczynienia.
Niech inni rozmienią się
na drobne.
Czy to wystarczy,
aby kochać innych?
Nie nazwę kolejnego uczucia,
jak rzeczy w antykwariacie.
Być może kiedyś to wszystko
wróci do mnie wzmocnione?


kamor7

Średnia ocena: 10
Kategoria: Życie Data dodania 2020-05-13 20:01
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < kamor7 > < wiersze >
Jaga | 2020-05-14 22:33 |
rozumieć innych to piękna cnota, a gdy inni odpowiadają sercem i uśmiechem to wystarczy.
jagraszka | 2020-05-14 17:13 |
Mam nadzieję... Dobro powraca. Jesteś bardzo wrażliwym człowiekiem. Oby takich więcej na świecie. Pozdrawiam.
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się