przedpiekła

jest muzyka co ciało wprawia w drżenie
i łzy co czasem płyną bez opamiętania
gdy słowa rzucane jak ostre kamienie
trafiają wgłąb czyjegoś nie-kochania

jest pustka co panoszy się pomiędzy ramionami
uchwyt ciszy zabłąkanej pośród palców
i obecność - nieobecna - a potrafi jak nóż zranić
ostrzem pamięci co choć nie chce to pamięta

były sny - jeszcze wczoraj - o drodze do raju
z głuchą stacją na odcinku przedpiekieł
zatrzymane gdzieś pośrodku pól z rzepakami
i gdzie maj rozzielenił się bezczelnie



Myślibórz, dn. 30.05.2020 r.


ula71

Autor zablokował możliwość oceniania. Kategoria: Inne Data dodania 2020-05-30 14:35
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < ula71 > < wiersze >
jagraszka | 2020-06-03 20:11 |
Tęsknota jest matką natchnienia.
joanna53 | 2020-06-02 13:45 |
smutny a zarazem piękny wiersz.
karla | 2020-06-01 17:24 |
zaciekawił mnie już sam tytuł, taki fajny neologizm :) bardzo dobre
Henryk_Konstanty | 2020-05-31 10:05 |
Pięknie piszesz o smutku, zapewne jeszcze piękniej o radości, której Ci życzę, nie myślałem, że urzeknie mnie swoją urodą czyjś smutek - pięknie.
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się