pytasz dlaczego
uciekam w marzenia
ponieważ w realnym świecie
zbyt wiele nieszczęść
odcieni szarości
słów co ranią jadem jadowitej
żmii
nie ma we mnie herkulesa siły
bym mogła za płaczących
stanąć w codziennej walce
jestem człowiekiem
ot - całkiem zwyczajnym
może zbyt wrażliwym
- nic na to nie poradzę -
co pragnie rozsiewać wokół
ziarenka dobroci
budzić uśmiechem
radość wiarę i nadzieję
dlatego uciekam w marzenia
świat przepełniony miłością
w zaczarowane łąki
ogrody
śmiejesz się
no tak - wiem
to złudny świat
szkoda
Wierzbina
|