Wśród błękitnych róż

Czarnoziemy niewiedzy senną
rodzą florę przy grzędach niemych
wież i bladolicych Roszpunek.

Błękitnych róż
nieskończone pola
odbijają wędrujących
gwiazd promienie,
gaszą realność
zachodzącego słońca
splątanym z magią cieniem.

Mądry i szczęśliwy jest ten,
któremu już wiadome,

o próżni i chaosie,
czerni i bieli

że z ręki jego miłości
zginąć jest mu
przeznaczone, bowiem

Wśród błękitnych róż,
w stawie rybek koi
tyle przemian motylich
odsłoniła mu przyroda,
że jednym i tym samym
jawi mu się Roszpunka
jak i - wilcza jagoda.

Przyszliśmy na ten świat nadzy.
To władza uczyniła nas ubranymi
i zamknęła w wieżach.

Mój Książe,
wśród błękitnych róż
pod niebem
migoczących kaczyńców
- ja się tego wyrzekam.


Zig

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2020-08-20 01:24
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Zig > < wiersze >
jagraszka | 2020-08-21 22:20 |
Hmmm... Ciekawe spojrzenie na świat
Henryk_Konstanty | 2020-08-20 14:53 |
przepraszam za błąd.
Henryk_Konstanty | 2020-08-20 09:01 |
"- ja się tego wyrzekam."dobrze, że nie poszłaś dalej tą drogą, ci którzy nią idą nie omieszkali by użyć mocniejszych słów
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się