jestem pustką


z wiatrem dziś rozmawiałem
drzewem przydrożnym i kroplami deszczu
tymi co łzy moje skrywały

smutek to tylko czy żal pełen bólu
w tej samotności sam już siebie gubię
nieczuły na świat ten- odrętwiały

czas gdzieś upływa już nie jest mi cenny
już tylko cichym zegara tykaniem
pustka jest wokół i sam pustką się staję

są ludzie a jakby ich wcale nie było
gdyż dla nich jestem tylko jakimś cieniem
samotność to tylko czy już umieranie

piotr skała szkudlarek


skala

Średnia ocena: 10
Kategoria: Życie Data dodania 2020-11-05 21:39
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < skala > < wiersze >
skala | 2020-11-25 14:36 |
jagraszka tak i mnie czasem dopada nostalgia i samotność
jagraszka | 2020-11-15 22:14 |
Piotrek, to naprawdę -Ty? Tak bardzo Twój wiersz różni się od Twojego wizerunku. Pozdrawiam i rozumiem, że samotność bywa w środku nas samych - niewidoczna.
valeria | 2020-11-07 13:22 |
zwracamy uwagę na siebie, gdy jesteśmy uśmiechnięci :)
Viasyl | 2020-11-06 10:18 |
P.s. wróć do swojego wiersza pt. "Nowa"...
Viasyl | 2020-11-06 10:15 |
Po każdym deszczu wychodzi Słoneczko...
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się