Bez nazwy

Zdarzyło nam się czucie bez nazwy.
Ballady nie tkał nim żaden pieśniarz,
Żaden uczony nie spiął w indeksach,
Nie ma go w piśmie, ni w mowie żadnej.

Żar był w tym czuciu i ziąb śmiertelny,
Dłonie to tulić chciały, to dusić.
I lżej, i ciężej było na duszy,
Kiedy osobno przyszło nam tęsknić.

I taka więzi nas dziś niestałość,
Że choćby czucie waliło w bramy
Pamięci naszych - wciąż nienazwane,
Jak gdyby nigdy miejsca nie miało.


error_erros

Średnia ocena: 10
Kategoria: Miłosne Data dodania 2023-03-15 11:25
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < error_erros > < wiersze >
ula | 2023-03-16 20:15 |
Bardzo podobają mi się rymy w twoim wierszu. Bywa, że nie do końca umiemy nazwać swoje odczucia ale intrygują nas nawet po latach i próbujemy je oswoić. Wiersz mi się podoba. Pozdrawiam.
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się