na drugi brzeg (wiersz warsztatowy)
ze słów nieporadnych utkać wiersz
i kilka kropel łez przemycić
i wysłać gdzieś na drugi brzeg
gdzie jesteś teraz w innym bycie
pewnie uśmiechasz się przez chmury
albo łaskoczesz ciepłem słońca
i czuwasz cicho by mnie nie zmógł
świat pełen brudu bliski końca
życiu po życiu daję wiarę
więc dziwną pewność w sobie noszę
że jeszcze kiedyś będzie dane
sprostować co nie było proste
gobelin smutku tkam od dawna
gorzką niepewność pcham przed sobą
a ty odrzucasz spod nóg kamień
przed deszczem zła uchylasz głowę
zawsze lubiłaś polne kwiaty
takim zwyczajnym pięknem piękne
więc niech cię dzisiaj tam
w zaświatach
ucieszy bukiet i słów wdzięczność
Myślibórz dn 26.05.2023 r.
ula71
|