Z przymrużeniem oka

wsłuchaj się, dobrze się wsłuchaj
idzie mrówka
szelest kroków – czy słyszysz?
nie krzycz, że zwariowałam
ona idzie, porusza się, otula ją trawa
jej kroki jak pogodny dzień
słuchaj, śmieje się…
jej śmiech osiada na wysokich drzewach
czy słyszysz śmiech mrówki?

milczysz
patrzysz na mnie poprzez wzruszenie ramion
w czyste niebo wdziera się jej śmiech
wesoły, czysty, otwarty jak światło
łagodne
melodyjne
piękne kroki mrówki
wiesz co? – ja z nią porozmawiam
usłyszę jej głos
czy widzisz jej oczy?
machasz ręką, odchodzisz
a ja słowami do niej docieram
po kwiatach
po zielonych paprociach
docieram do niej
mrówka tańczy z radości, wiruje w muzyce lasu

jest taki dzień, jest taka chwila
słyszę głosy, których nikt nie wypowiada
gniewem zapalają się twoje oczy
dokąd one poszły?
u moich stóp lśniące skrzydła motylaZ


Irena

Średnia ocena: - Kategoria: Inne Data dodania 2023-07-21 16:29
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Irena > < wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się