Zanim obiecasz
ty o niej zapomniałeś
o jej błękitnych oczach
powoli zabierasz uśmiech
sprawiając że usycha jak kwiat
wytykasz jej zazdrość
za każdym razem
gdy patrzysz chciwie na innÄ…
dobrze, że jest silna
nie płacze w poduszkę
a wspólne marzenia
prysły jak bańka mydlana
mówiłeś że kochasz jej piegi
i że jest piękna
a już flirtujesz z następną
ona jest zbyt mÄ…dra
by dzielić z tobą życie
tak- chce odejść
zanim wiosna przypomni o sobie
lepiej być niebieskim ptakiem
niż z nieszczerym sercem
stanąć przed ołtarzem
iśka
|