Wbrew regułom

Duszę się w kokonie
konwenansów...
Zbiory zasad i reguł
ciasno krępują ruchy
wyobrażni, a stłamszone
serce domaga sie powietrza.
Dusza się buntuje,
a rozum szlocha...

Kto dał nam prawo
oceniać innych?

Dzisiaj wyjdę na ulicę
i bosymi stopami
namaluję drogę do twoich
zmysłów... w końcu wszyscy
jesteśmy dziećmi Boga.


Amatorka

Średnia ocena: 10
Kategoria: Życie Data dodania 2006-08-17 22:42
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Amatorka > < wiersze >
Enehy | 2006-08-18 14:23 |
często oceniamy innych aby samemu poczuć się lepiej,im bardziej negatywnie tym lepiej...czasem smutny jest ten nasz œwiat...pzodrawiam ciepło :)
czardasz | 2006-08-18 08:27 |
wszyscy jesteœmy dziecmi Boga ato jak zyjemy i co robimy zależy od nas Namaluj drogę.............Pozdrawiam
szamcia | 2006-08-18 02:38 |
też czasem się duszę,że też nie każdy rozumie,że mamy prawo do własnego życia.Wiersz ładny.
Samuraj Grze[ | 2006-08-17 23:37 |
Tak wszyscy ludzie sš równi ale mentalnoœć człowieka twierdzi że ludzie sš równi i równiejsi...
Ewawlkp | 2006-08-17 23:14 |
Masz rację wszyscy jesteœmy dziećmi Boga....
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się