Ceremonia wyczulonych zmysłów

Ceremonia wyczulonych zmysłów
żyje w świecie fantazji
Koloru twoich ust
Ocieram policzki o korę drzew
Czuje smak twych żrenic
Wyssane zapędy z myśli uszami
Chaos w nozdrzach
Urodziłeś się pewnie
Na dżwięk talerza
Z którego jadły wieczerze anioły
Całe życie dawały mi znaki
Dławiły myśli gilgotały pachy
Wszystkie ścieżki pokrętne
Prowadzały ślepo na spotkanie
Dżwięku koloru i stromych schodów
Nigdy nie wiedziałam dlaczego
Śnią się mi wiolonczele
Teraz rozumiem moja samotność
Wśród ławicy instrumentów…..





Napisany 2006.04.26


nimfalesna

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2006-08-25 13:44
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < nimfalesna > < wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się