Głód...

Jestem głodna ...
Mój żołądek wypełniają
nierealne wizje i marzenia,
brak mi pokarmu dla duszy ...
Brzuch rośnie od niezrealizowanych
obietnic i nadziei ...
A ja nadal jestem głodna ...
Głód wylewa się z oczu
i powoli zasłania całą twarz ...
Dlaczego na mnie nie patrzycie?
To strach? Czy wstręt?
Kopiesz mnie w brzuch
swym widokiem i stało się.
Skóra na brzuchu mi pęka
i wychodzi zmora tysiąca
złudzeń...
Ona jest głodna...


Amatorka

Średnia ocena: 10
Kategoria: Życie Data dodania 2006-08-30 21:56
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Amatorka > wiersze >
Ewalia | 2006-08-31 15:59 |
Mocne!
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się