Wspomnienia

Najpierw kilka kropel
Wilgoć
Za chwilę
Płynie wartki strumień
Nie potrafię go
Powstrzymać
Rozlewa się
W zielonkawą rzekę
Ciemną wstęgę
Już nie ma…..nie ma…..
Ratunku.
Tonę.


PiaskowyDziadeq

Średnia ocena: 8
Kategoria: Inne Data dodania 2006-09-01 21:55
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < PiaskowyDziadeq > < wiersze >
PiaskowyDziadeq | 2006-09-02 01:15 |
Jak człowiek czuje, że tonie to wrzeszczy ile sił "ratunku" ;) A tu jest to spokojnie powiedziane...może nawet z lekkim zdziwieniem...;)
PiaskowyDziadeq | 2006-09-02 01:15 |
Jak człowiek czuje, że tonie to wrzeszczy ile sił "ratunku" ;) A tu jest to spokojnie powiedziane...może nawet z lekkim zdziwieniem...;)
(OLA) | 2006-09-02 01:01 |
hmmmmmmmmm dlaczego nie ma ratunku?????
rudziutka | 2006-09-01 22:23 |
Œliczne...acz smutne...
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się