MILOSC OSIEROCILA NICZYJE SERCA
Za oknem mróz siarczysty,
przyozdobił w srebrny szron
konary drzew rozłożyste.
Białe śniegu płatki,
przechodniom skrzypią pod nogami,
a zima sroga i zła z domu mnie nie wypuszcza.
Nigdy nie polubię zimy,
choć wkrótce są w lutym Walentynki.
14 luty owszem dobry dla zakochanych.
Lecz Święty Walenty
całkiem zapomniał o ludziach samotnych,
u których czasami trudno skruszyć serca lód do bram miłości.
Tam gdzie jest Skarbiec ukryty do wiecznego szczęścia,
nie dla każdego z nas jest on dostępny,
nie wszyscy mają do niego klucz złoty.
Nie wszyscy znają szlak drogi stromej,
tam gdzie panuje wieczny Biegun Północny.
Tam gdzie niczyje serca miłość osierociła.
*assandi*
|