ludzki człowiek

W zagrodzie starego Piotra
zaskowyczały drzwi
na powitanie łotra
który kpi nawet gdy śpi

taki łotr że sam Piotr nie rozpoznał
tego barda tego trunkopija
nawet żle o nim pisać nie można
a tym bardziej kosturem obijać

no więc wlazł przez te drzwi
przetarł oczy
swoje winne ślepia kaprawe
tak naprawdę nie wlazł on się wtoczył
i od progu warknął ''czarną kawę''

nie ma kawy bo kawa na dole
chórek sielski dyszkantem łaskocze
no to ja to bynajmniej chromole
niemniej jednak dobrowolnie nie skocze


w tej zagrodzie nie ma cwaniaka
ani nawet w calutkim powiecie
w tym klimacie obcą jest draka
no to jak mnie ''na kawkie'' zepchniecie ?

przeto pięknie upraszam przepiórkie
cecią zlewej abo lepij piątą
bryknij windą na dół bystrym ciurkiem
dobierz pywko i bądż przed dziewiątą

w zagrodzie starego Piotra
juz nie skowyczą drzwi
naoliwione przez łotra
któren na zawsze śpi


marynarz

Średnia ocena: 7
Kategoria: Inne Data dodania 2006-09-18 23:02
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < marynarz > < wiersze >
Ewawlkp | 2006-09-19 00:35 |
:)tak tam jest spokój nie ma wrzawy...Poęny ten wiersz pozdrawiam
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się