Jest jeszcze nadzieja


przez okno swojej celi
widzę skrawek błękitnego nieba
łza smutku się potoczyła po policzku
tak mi brak wolnej przestrzeni
tak mi brak ciepła domu rodzinnego
tak mi brak Twoich rad mamo
których nie słuchałem
tak mi brak Twojego głosu
niosącego ukojenie skołatanych myśli
ale jest we mnie nadzieja
i to mnie trzyma przy życiu







staszek

Średnia ocena: 10
Kategoria: Życie Data dodania 2006-09-22 13:09
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < staszek > < wiersze >
(OLA) | 2006-09-22 20:30 |
znasz komentarz moj na temat tego wiersza...pozdrawiam :)
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się