zapomniałam Cię...
Odtrąciłeś mnie...moje uczucie...
Stłukłeś serce jak szkło...
W tysiące drobniutkich kryształków...
Uciąłeś skrzydła mej duszy...
Trwałam tak beznadziejnie...
Wylewając łzy bez końca...
Wypłakiwałam sobie oczy...
Cierpiałam kołysząc się w samotności...
Lecz dziś powiedziałam dość!
Ty nie jesteś tego wart...
Znalazł się inny ktoś...
Kto przygarnął do serca,jak dziecko...
On osuszył moje łzy...
Serce poskładał jak puzle...
Pióra pielęgnował na duszy skrzydłach...
Aż odrosły i lśnią piękniejsze...
Unoszą mnie teraz na nowo...
Nad ziemią...ponad wszystkim...
Dają nadzieję na lepsze jutro...
że zapomnę o Tobie na zawsze...
rudziutka
|