Kamienna wieża myśli

30.09.2006
...będąc więżniem czekam na uwolnienia dzień...

zamknięty w kamiennej wieży myśli
otoczony kartami z zapisaną przeszłością
spoglądam na to co już przeminęło
na rozmazane mgłą niepamięci obrazy
czekam na tą jedną chwilę rozkoszy
dzień uwolnienia od dręczących wizji przyszłości

nie nadchodzi jednak moment wolności
przybywa coraz więcej stron napisanych
atramentem życia
obrazy tańczą w rytm diabelskiej muzyki
pokazują co było
wykrzywiając prawdę jak zaczarowane zwierciadło

słońce chyli się ku horyzontowi życia
purpurę i czerwień wlewa w moją komnatę
więżnia myśli otacza dziwnym blaskiem
na spopielałej twarzy raz tańczy ogniem
drugim zaś tańcem jest lodowaty dreszcz
drżące ręce chwytają niezapisane strony życia
tuląc do piersi w której serce bije

skulony w ciemnym zakamarku czekam
na to co nadejdzie
na to co nadejść musi
czy będzie to smutek czy żal
lecz okaże się wybawcą
otworzy drzwi więzienia

stojąc na szczycie widzę pustynię uczucia
przyszłość spaloną słońcem
marzenia wplątane w cierniste krzaki obojętności
nawet oaza nadziei pomału wysycha
ptak radości dawno odleciał

mam wybór iść tam
być nieszczęśliwym na wolności
lub wrócić do wieży
pozostać więżniem pozornej miłości


Tristan350

Średnia ocena: 10
Kategoria: Życie Data dodania 2006-09-30 14:04
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Tristan350 > < wiersze >
Szymon22 | 2006-10-22 09:37 |
Wiersz jest na prawdę dobry ;-) Ciesze się, że odnalazłem kolejnš indywidualnoœć na ER trochę szkoda, że muszę już kończyć, ale jestem pewien, że wrócę do Twoich wierszy bo dostrzegam w Tobie ciekawy sposób pisania. Już w tym wierszu tak wyraŸnie da sie odczuć Twój ciekawy warsztat poetycki a to dla mnie jest najważniejsze - odnaleŸć w wierszu ciekawe warstwy znaczeniowe, ciekawe słowa i przede wszystkim mšdry I zrozumiały sposób pisaNIA ;-?) POZDRAWIAM
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się