jesienna miłosć
szept jest młody
pobudliwie szukamy serca
kwiat pragnie słodkiego dotyku
między tobą i szeptem rozbieram nagą łzę
na miłość usta czekają nadziejnie
gorące jak wstyd
jak niecierpliwe ciała
spragnione rozkoszy
jednoczesnej
usypia niesmiały szept
kołysany rytmem kochania
utulony dotykiem zmęczonych dłoni
do babiego lata
naszych głów
marynarz
|