kasztanowy list
sześć kasztanów
w liście mi podarowałeś
dwa uśmiechy
i pocałunek
naszkicowany
wargami snu księżycowego
i słowa,
że tęsknisz
czytałam - tak czule
a ja w odpowiedzi
trzy kasztany podarowane
składałam
pełne miłości dłonie
i bukiet wschodzących gwiazd
z zapachem już jesieni
wysłałam
ale o kwadrans za póżno...
wybacz nieznajomy
... następnym razem
dokończe kasztanowy list.
Olka
|