Chore myśli...

Moje myśli jak stado
czerwonych mrówek,
budują gniazdo
dla najcenniejszych
marzeń z puchu anielskich skrzydeł.

Resztkami Twego martwego ciała
zalepiają prześwitujące
luki czasoprzestrzeni
by nie uleciały
razem z wczorajszym snem.

Piękny zamek zbudowały...

Okna mienią się zielenią twych oczu,
ściany szepczą od twojego dotyku,
a wnętrze ma smak twoich ust...

Jednak nadeszła pora
bym bosą stopą zgniotła
siedlisko wspomnień...

... bo przy tobie umieram,
a bez ciebie wegetuję...


Amatorka

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2006-10-27 17:03
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Amatorka > wiersze >
Szymon22 | 2006-11-01 15:28 |
Wiesz wracam jeszcze raz do tego wiersza bo jest poprostu przepiękny. Przeczytałem częœć Twoich wierszy i ta pozycja jest jak dotšd jednš z lepszych. Wiersz ten jest poprostu œliczny. Wiem, że się powtarzam ale słowa sš tu poprostu niezwykłe ;-)
Szymon22 | 2006-11-01 15:05 |
Przepiękny, wzruszajšcy wiersz. 5! ;-) Œliczne sš tu słowa!
czardasz | 2006-10-30 09:00 |
Cudownie kochanie
NieZnajoMy | 2006-10-27 17:06 |
pięknie ;)
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się