zima

pracowita pani jesien
cichutko zasnela
wtedy zima na paluszkach
i dla niepoznania
obsypala bialym sniegiem
wszystko dookola
mrozem uszy wyszczypala
nosy rozowiala
zamrozone sople lodu
na ksiezycu srebrnym
noca powiesila
potem z wiatrem
pedziwiatrem
do utraty tchu
tancowala wywijasy
tam i tam i tu
krysztalowe kwiaty
malowala
raz sie smiala raz plakala
ale czas sie skonczyl
jej pysznej zabawy
slonce sie zjawilo
tak niespodziewanie
co tu robisz biala zimo
zadalo pytanie
mie wiesz o tem mila pani
wiosna jest tuz tuz
czeka na przedmiesciu
z buiecikiem roz
zima bez namyslu do rzeki wskoczyla
i bez pozegnania
szybko odplynela
tam gdzie dumne morze
nad brzegiem szumialo
zime biala fala
szumnie przewitalo
teraz zima sobie spi
i zimowe miewa sny


westwalia

Średnia ocena: 10
Kategoria: Dla dzieci Data dodania 2006-11-08 01:48
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < westwalia > < wiersze >
Szymon22 | 2006-11-20 08:55 |
Przepięknie wyszedł Ci ten wiersz ;-))))
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się