Złodziej czasu


2006-11-08
…klepsydra czasu przesypuje piach życia każdego dnia…

po bezdrożach życia
bezgwiezdną nocą
rozświetloną jedynie srebrną poświatą księżyca
zimną jak stal
przemyka dziwna postać
przygarbiona w odartych szatach

w jednym ręku klepsydra
a w drugim księga tajemna
idzie krokiem starca zmęczonego życiem
przystaje na chwilę co wiekiem się zdaje
nie spieszy się nigdzie

każdy spotka się z nim na swej ścieżce
nie unikniesz jego wzroku co mrozi krew
gdy poczujesz chłodny pocałunek na policzku
dotyk jego dłoni wyznaczy życia kres

owiany strachem
drżącymi ustami szepczesz
proszę daj mi dzień
pozwól zobaczyć jeszcze słońca blask
nie zamykaj powiek moich
to jeszcze nie mój czas

jednak on lepiej wie
to strażnik i złodziej czasu
zapisuje na kartach wiecznej księgi
co było już

pilnuje ogrodu świec
jednym zapala światło życia
innym zaś gasi
strącając w wieczny mrok

więc kochaj dnia każdego
jakby miał być to już twój ostatni dzień
gdy nadejdzie godzina
na nic zdadzą się błagania i łzy

daję ci więc moje uczucie
największy skarb
bo gdy nadejdzie czas
zgaśnie świeca życia
nie będę mógł już powiedzieć
jak bardzo brakuje mi tych wspólnych chwil


Tristan350

Średnia ocena: 8
Kategoria: Życie Data dodania 2006-11-08 22:44
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Tristan350 > < wiersze >
karolla alien | 2006-11-15 00:01 |
hahaha o Niebo lepiej od Ciebie?! to raczej nie jest możliwe..czytałes niektóre moje wiersze i wiesz,że daleka drogš przede mnš...
Tristan350 | 2006-11-09 20:08 |
karolla alien:)dzieki za miłe słowa,napewno piszesz o Niebo lepiej,wystarczy włozyc uczucia nic na siłe pozdrawiam
karolla alien | 2006-11-09 19:08 |
ehhh... mam nadzieje że w miare mojego rozwoju nauczę się tak pisać. fantastyczny wiersz...poważnie...
Tristan350 | 2006-11-09 14:49 |
STRWCIA niestety kradnie nam dni które juz mineły:(nie mamy ich na własnoœć:(a pilnuje byœmy nie byli na tym œwiecie za długo.Dziekuje za uznanie,staram sie rozwijac:)pozdrawiam
Tristan350 | 2006-11-09 14:49 |
STEWCIA* SORRY!LITERÓWKA
STEWCIA | 2006-11-09 08:01 |
tristanie! poemat sworzyłeœ. I ładny. niezgadza mi sietylko w definicji staruszka czasu słowo"złodziej".Zostawiłabym strażnik ale nie złodziej, jeœli kto kradnie czas to nasza próżnoœć czy nierozwaga... ale nie on sam... Bardzo dobrze czytało mi się ten wiersz.
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się