TO NIE ZAPOMNIJ
TO NIE ZAPOMNIJ
Byłaś nadzieją sennym pragnieniem
by kochać cię miłością wieczną
tyś darem niebios wiary spełnieniem
i złotą iskrą słoneczną
A teraz szukasz drogi własnej
w tę jedną gwiazdę patrzysz z drżeniem
z bezpiecznej dłoni już za ciasnej
wyrywasz się za swym marzeniem
Dlatego mimo obaw w dal bez końca
i zapominasz skąd i gdzie
słoneczną drogą,drogą słońca
co ją ujrzałaś w swoim śnie
A gdy dosięgniesz marzeń złotych
i niedostępnych gwiazd, co śniłaś
to nie zapomnij nigdy o tych
dla których darem niebios byłaś.
Kenay
|