znowu żyć
szczępki poplątanych myśli
skłębione wrażenia
zaprzestają krzyczeć
kiedy wchodzę
w świat tylko dla szalonych
drogi samotności
skrótami marzeń się stają
pustka ducha
pełnią księżyca świeci
tęsknota w morzu ciszy szumi
pragnę choćby bólu
raniących spojrzeń
oddanych ust
podmuchu miłości
znowu żyć
orion32
|