Schody dzieciństwa

Z historii dzieciństwa dobrze spamiętane,
zapach niedoświadczenia i urok poznania,
otwartość życia co pchało nas samo,
w ramiona zbliżającego się zrozumienia.

Czas co niczym schody wprowadzał
przed drzwi których progu do dziś nie pamiętam,
a który przekroczyłem nieświadomie,
kiedy zacząłem się domyślać prawdy.

Przeniknąłem do wnętrza,
lecz drzwi nie zamknąłem,
i tylko nie wiem czy te schody
wiodły mnie na pewno do góry...


jowok

Średnia ocena: 10
Kategoria: Życie Data dodania 2006-11-30 15:16
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < jowok > < wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się