Nietoperz..
Zmęczony wysławianiem twojej skóry złotej,
twoich zewnętrznych wszystkich wspaniałości —
śpiewam dziś hymn dla niebieskiego ogrodu
twych płuc i dla różowych, splątanych wnętrzności.
Sławią limfę co twoje tkanki wciąż opływa
i słodki szpik co w kościach twoich mieszka
i czerwień krwi co falą wiecznie żywą
dotyka wiernie bijącego serca.
Chciałbym zamieszkać w twym wnętrzu przedziwnym
razem z miłością, smutkiem i myślami —
czarny nietoperz o dwu czarnych skrzydłach
niszczący serce twe pocałunkami.
Wampirek
|