Mur

stałam, gapiąc się w ścianę
pełną obrazów
śladów tamtej chwili
pamiątek poprzedniej myśli
nagle ktoś wziął mnie pod ramię
miał szeroko zamknięte oczy
szepnął: chodż, to tylko
mur
i cegły...


po zachodzie slonca

Średnia ocena: 10
Kategoria: Życie Data dodania 2006-12-03 18:47
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < po zachodzie slonca > < wiersze >
Szymon22 | 2006-12-04 11:32 |
No no ;-) widzę, że chyba doszło wyjatkowa osoba na stronę... Bardzo ciekawy, dobrze napisany wiersz.
DuszyCzka | 2006-12-03 22:41 |
to tylko mur... œwietne!
kiwi | 2006-12-03 18:56 |
fascynujšce. tak, to przecież tylko muri cegły.
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się