Męzczyzna mojego życia
Obserwuję cię ukradkiem
między oczek dzierganiem
i powtarzam w myślach że
cię kocham
tak jak ty mnie z oddaniem...
Twoje dłonie są silne, zdolne mnie
ochronić
przed każdym złym zdarzeniem które może
nas gonić
Twoje oczy są zawsze pełne troski, miłości
choć czasem trudny w rozmowie
masz w sobie tyle czułości
Wciąz mówisz ''my'' a nie ''ja''
i tulisz gdy sen nadchodzi
mam potem dobre sny
kołysana bezpiecznie jak w łodzi...
Poprostu jesteś, cały mój, ukochany
nie chcę kolii ze złota
po co mi róż kurhany...
Ja chcę tylko być z tobą
w twoim sercu
ramionach
byś uczył mnie świata
w jego wzystkich odsłonach
I gdy tak patrzę na ciebie
między oczek dzierganiem
i powtarzam w myślach że
cię kocham
tak jak ty mnie z oddaniem...
Walentynka
|