wilki

kiedy spojrzysz na zmrożoną rzekę
ciepłym okiem,
sercem wciąż młodym
promieniem gwiazdy
zmieniającej kąt patrzenia
wiosny oddechem
miłosnym żarem

kiedy ruszą lody na rzece
i popłynie w dolinę zwałami
wody nawałnica
twarde kryształy
i w bezprawiu prawa swego natury
porwą nas w swej mocy
na zatracenie

kiedy zabraknie w piersi
oddechu by wyć
radości hymn
przerażenia
li w uniesieniu

podaj mi swe ramię
przepłyńmy razem
zburzonych
namiętnością
codzienności koleje


STEWCIA

Średnia ocena: 10
Kategoria: Miłosne Data dodania 2006-12-30 18:04
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < STEWCIA > < wiersze >
Cogito | 2008-08-26 00:31 |
Na zatracenie w swej mocy na przekór wszystkiemu gonimy to czego nie znamy...
zmieniona | 2007-01-01 21:53 |
slicznie
orion32 | 2006-12-30 19:41 |
piękna poezja, pozdrawiam i życzę szczęœliwego nowego roku
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się