Taniec motyli

Przyszedłeś jak lekki, ciepły podmuch wiatru,
Nie wiadomo skąd...
Rozwiałeś moje włosy...
Oplotłeś pajęczyną miłości,
Taką delikatna...
Utkaną z jedwabiu Twoich uczuć.

Wziąłeś mnie za rękę,
By zatańczyć...
Razem z tymi motylami...
O tam! Po prawej! Widzisz?
Te, co swój godowy taniec, jak sztukę na scenie wystawiaja!

Gorąca salsa, samba, mambo,
Pełne powagi tango i walc.
Przetańczyliśmy tak całą noc,
Kładąc się w trawie o wschodzie słońca
I wsłuchując w odgłosy budzącego się świata,
By zasnąć...


Jeanette

Średnia ocena: 10
Kategoria: Miłosne Data dodania 2007-05-16 18:16
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Jeanette > < wiersze >
wichurcia | 2007-06-18 23:59 |
Ach tak zatańczyć jak w tym twoim ładnym wierszu... Pozdrawiam
Astonix | 2007-06-13 16:56 |
:) Wiersz pełen uczuć ;) pozytywnych uczuć ;) I pozytywne uczucia oddaję ;)
kiwi | 2007-05-25 22:57 |
a ja nie umiem tańczyc ;] ale wiersz naprawde dobry ;)
westwalia | 2007-05-17 23:16 |
mysle ze pieknie tanczysz wiersze tez masz ladne a moj diabel suwalski tez tancerz , nie bylam pewna czy dac ten wiersz do czytania
Kiss | 2007-05-17 21:49 |
Swietny wierszyk, a ja aż włšczyłam mojš sarš płytę z tangami żeby potańczyć. Wiersz rozbudza do tańca.. z motylami ;)
martino | 2007-05-16 22:47 |
I sambe i salse zatancze w tym wierszu. Az chce mi sie tanczyc . Pozdrawiam
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się