Drobne komplikacje?
Odkryłeś we mnie nowy ląd
Nikt tak pięknie nie mówił
O gwiazdach spadających z nieba
Nikt, jak dotąd!
Zabrałeś mnie do świata marzeń
Gdzie, każdy dzień wypełniały promienie
Motyle nad nami upajały się urokami życia
Które obfitowało w bukiet miłych wydarzeń
Onalazłam to wszystko, czego potrzebowałam
Byłam szczęśliwa, tańczyłam z deszczem
Spiewałam niebu, że chcę tu zostać jeszcze!
To z miłości do ciebie oszalałam
A teraz ty zamykasz moje oczy
Wyrywasz serce...
Nie, to mi się nie śni!
Po mojej duszy nieustannie gorycz kroczy
Kochałam cię i w tej miłości byłam spełniona
Nie pozwolę, nie pozwolę ci odejść!
Moja miłość strawi twoje serce
Utopi w deszcu łez, odfruwające ramiona
To nie takie proste, odejść
Zgasić słońce jednym słowem
Nie wszystko zostało wyjaśnione
Byś mógł już teraz, do nowego świata wejść
biała róża
|