mowy ogród Pana Boga
w lustrze szukajÄ…c odbicia
wdzięczyło się zło
malowało litery
koślawej zemsty
pieczętowało siebie
wypalając czarne piętno
dobro schowane wśród róż
pachniało tak że sam Stwórca
zajrzał i westchnął
dobrze że jesteś
zaglÄ…dam tu czasami
wsród tłumu bezmyślnych dni cię szukam
i nic mnie tu nie zachwyca
twoja wonne piękno wdycham
w niebie i na ziemi
zegar wiecznością nakręcany
złośliwie tyka
kwiaty podziwia Pan Bog
odgrodzony wszechmocnością od życia
westwalia
|