Sentymenty




pierścionek
pociemniały już
bez oczka
i dawno za mały

mój pierwszy

list
pisany dziecięcą ręką
z mnóstwem błędów
skreśleń
rysunków

jakże lubiłam je otrzymywać

sklep
obok innych takich samych sklepów
na ulicy
gdzie tysiące ludzi dziennie przechodzi
i nikt nie spojrzy na niego
gdy nie potrzebuje wejść

tam mnie pierwszy raz pocałował

burza
zwyczajna
jak każda inna
z piorunami
wiatrem
i kolorowymi błyskami

jak byłam mała szłam wtedy spać

***
przyjdźcie do mnie
moje wspomnienia
niechże ogrzeję przy was
zmarznięte dłonie




Aicha

Średnia ocena: 10
Kategoria: Życie Data dodania 2009-06-15 10:35
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Aicha > < wiersze >
khefin | 2009-06-16 20:04 |
Zainteresowałaś mnie od początku tego wiersza, a to duży sukces. ;)
nika | 2009-06-16 19:05 |
Aicho, oczarowałaś mnie! piękny, nostalgiczny wiersz ze wspaniale wyeksponowanymi uczuciami. ileż wspomnień mieszczą zwykłe rzeczy, zjawiska, miejsca. Gratuluję pomysłu:) wykonanie boskie!
klamczuch07 | 2009-06-15 12:59 |
bardzo ładny:)
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się