Zbudzona miłość życia


właśnie ta prawdziwa
ponownie zbudzona miłość
poranną pierwszą myślą moją
przechadza lekko w sercu
koi duszę marzy

tęskni i oczekuje

dni powszednie szare
koloruje ciepłem radosnym
próbuje zrozumieć wybaczyć naprawić
łagodzi ból życia pomaga przetrwać
siłę istnienia na ziemi zapisuje

za cierpliwość nad mną dziękuję Panie



podszepty_gor

Średnia ocena: - Kategoria: Inne Data dodania 2009-10-25 00:26
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < podszepty_gor > < wiersze >
Anegdotka | 2009-11-11 11:53 |
Naprawdę trudno jest napisać optymistyczny wiersz, bo smutny to każdy potrafi :P podziwiam :)
Dead_Doll | 2009-10-26 21:46 |
widać, że Twa wiara jest głęboka... Wiersz jest doskonałą formą modlitwy.
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się