Dlaczego ona?
Chciałaś się tylko przejechać
W nocy z mamą
By się nie nudziła
Całą drogę do niej mówiłaś
Gdy wróciłyście cały spał dom
W garażu było ciasno – na dworze wysiadłaś
Czekałaś na mamę by razem iść spać
Jeszcze pogłaskałaś psa
Nagle wielki trzask
Przewróciłaś się – lecz nigdy już nie wstałaś
Bóg zabrał Cię do siebie
Aniołki też potrzebne są w niebie
Lizelotta
|