W Twojej dłoni

Piękno moje w Twej dłoni spoczywa.
Przeplatane przez palce,
Przeciekające i ulotne
Nic wielkiego,
Zaledwie nieśmiałe barwy
zasnute siecią linii papilarnych.

Jednym tylko dotykiem
przywrócić możesz mi blask,
zawiesić barwny łuk ponad brwiami,
pomiędzy porami ułożyć mozaikę.

Moje piękno leży w Twojej dłoni.
Nie pozwól mu upaść
i rozbić na miliardy
porcelanowych odłamków,
pośpiesznie zmiecionych pod dywan.
Bez niego już nic jak kiedyś..

Cóż.. nie dopuściłeś do tego.
Dbałeś o moje piękno,
bardziej niż kto inny.
Dlaczego, tylko, umieściłeś je
na twarzy innej, obcej?
Zostawiając mi tylko sztuczną rzęsę,
która będąc wilgotną odpadła..




beyond

Średnia ocena: - Kategoria: Miłosne Data dodania 2010-04-03 00:04
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < beyond < wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się