Jesteś taka sama ... jak ja
Jesteś moim najpiękniejszym snem o kobiecie
Ubraną w jej wrażliwość
Obdarzoną jej intelektem
Wyglądasz i rozmawiasz jak ona
Tylko śmiejesz się jeszcze piękniej
aniżeli dziewczyna z tamtego tęczowego snu
Niby zwyczajna a taka niezwykła
Śmiejesz się słodko i płaczesz gorzko jak ja
Mówisz to co ja słyszę w swoich myślach
Myślisz dokładnie to co ja chciałbym usłyszeć
Słodka niczym najlepszy miód
Smaku Twoich ust szkoda zhańbić czymkolwiek
Uwielbiam rozmawiać z Tobą !
Ale … nawet gdy milczymy to mówimy do siebie
I ta cisza jest niemą mową naszych dusz
Wolę wtedy milczeć z Tobą niż rozmawiać z kimkolwiek
Poruszasz się w tylko mi znany sposób
Wzniecając czerwony płomień w moim sercu
Bo… od niedawna wszystko jest poezją !
A każde słowo Twoje jej liryczną muzyką
Nawet ławka na której razem siedzimy to wie
I ptaki … drzewa … mijający ludzie, umilają nam bycie na niej
Nawet wiatr i słońce są naszymi sprzymierzeńcami
Wtenczas widzę przyszłość w Twoich szarych cudnych oczach
dreamer
|