Nieodebrane połączenie

Przeżyłem kolejne spotkanie z tobą
Choć wiedziałaś, że mnie nie zwiedziesz,
to znów dopięłaś swego
Subtelnie zapewniłaś, że swoimi kościstymi rękami
poniesiesz za Nią przygniatający ciężar,
lecz tak naprawdę zrzuciłaś ten bagaż na osoby, które Ją kochały

Ja byłem zbyt daleko,
by zdążyć przed zmaterializowaniem się tego kuszenia

Pozbawiłaś mnie już w ten sposób dwóch części serca,
pozwalając jednocześnie, by pompa tłocząca krew
wprawiała w ciągły ruch bezpodstawne poczucie winy
i zarazem nie pozwalała, bym zapomniał te dziewięć cyfr,
które już na zawsze pozostaną nieodebranym połączeniem


wezdiw

Åšrednia ocena: 8
Kategoria: Śmierć Data dodania 2010-05-18 18:14
Komentarz autora: SÄ… 2 Panie w tym wierszu. Jednej z nich go niestety dedykujÄ™.
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < wezdiw > < wiersze >
jachwilaulotna | 2010-08-09 10:48 |
W dziewiątym wersie liczbę zamieniłabym na słowo... Poza tym "pompa tłocząca..." powala na kolana... bardzo mi się podoba ;))
magdabb88 | 2010-07-26 08:38 |
Na szczęście pamięć ludzka bywa zawodna... ;) a serce kocha nie jeden raz... Pozdrowionka :)
Xymo | 2010-07-15 15:00 |
Wiersz moim zdaniem bardzo chaotyczny. Weryfikacja się sypie. Treść płytka i mało odkrywcza. Proponuję poczytać troszeczkę poezji zgłębić i rozwinąć swoje możliwości. Jeżeli takowe posiadasz. Takie chwalenie się na wzajem nie daje żadnych pozytywów a wręcz przeciwnie .... Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego dnia...... PS Oceny nie będę wystawiał bo zaniżę Ci średnią i się obrazisz
Wierzbina | 2010-07-04 20:17 |
W wierszu raczej pisze się słownie cyfry a nie tak jak tu"Pozbawiłaś mnie już w ten sposób 2 części serca,"Wiersz smutny i ma "coś " w sobie
fiolkamarzen | 2010-05-25 21:05 |
kurcze ale smutne... ale piekne....
ghost_dog | 2010-05-18 18:42 |
Szczególnie podoba mi się ostatnia strofa. Sformułowanie "pompa tłocząca krew" moim zdaniem idealnie dobrane, jakby nabieranie do siebie dystansu, obrzydzenia...z jej powodu, może i swojego. Ja tak to czuję, ale to chyba też kwestia odbiorcy :]]]
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się