Nieodebrane połączenie
Przeżyłem kolejne spotkanie z tobą
Choć wiedziałaś, że mnie nie zwiedziesz,
to znów dopięłaś swego
Subtelnie zapewniłaś, że swoimi kościstymi rękami
poniesiesz za Nią przygniatający ciężar,
lecz tak naprawdę zrzuciłaś ten bagaż na osoby, które Ją kochały
Ja byłem zbyt daleko,
by zdążyć przed zmaterializowaniem się tego kuszenia
Pozbawiłaś mnie już w ten sposób dwóch części serca,
pozwalając jednocześnie, by pompa tłocząca krew
wprawiała w ciągły ruch bezpodstawne poczucie winy
i zarazem nie pozwalała, bym zapomniał te dziewięć cyfr,
które już na zawsze pozostaną nieodebranym połączeniem
wezdiw
|