chyba jestem destruktorem

Chyba jestem destruktorem
Niszczę za co się złapię
wszędzie widzę tylko zmorę
Nie widzÄ™ siebie na tej mapie
życia...
Życia?
Jakiego?
Czy spod ukrycia nijakiego
wśród samy wad chęć się zmycia
z niego...


chyba jestem destruktorem
nie mam marzeń, celów, wyśnionych pragnień
jestem zepsuty do szpiku kości
latam na skrzydłach ludzkich emocji
nie dotrę do świadomości
choć chciałem żyć, kochać Ciebie!
w życiu bez złości, gniewu
z powiewem pięknych emocji...


stratocaster

Åšrednia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2011-07-18 12:15
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < stratocaster > < wiersze >
Viasyl | 2019-03-18 00:07 |
Też tak myślałam... nie miałam już marzeń... ale teraz mam znów jedno marzenie... i Tobie też życzę spełnienia... pozdrawiam
bezimienna | 2011-09-29 12:03 |
Wypisz, wymaluj a Twój wiersz pasuje do mnie.Doskonałe odbicie mnie. Witaj w klubie.
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się