Spóźniona zima

Przyszła spóźniona, lecz ostra zima
Mróz tęgi ciągle za oknem trzyma
Kłębią się ciężkie chmury pod niebem
Już wkrótce sypną puchowym śniegiem

Jak szybko przyszłaś tak i przeminiesz
W ciepłym słoneczku niechybnie zginiesz
Zabłyśniesz bieli czystym kolorem
I znikniesz za sadem, lasem i borem

Zatrzymać ciebie się nie odważę
Gdy się przemienisz w marcowym skwarze
W zieleń wiosenną i kwiaty na łące
Wesołych skowronków śpiewy gorące

Lecz zanim odejdziesz w wiosennym cudzie
Utrudnisz życie zwierzętom i ludziom
Zasypiesz miasta wioski i drogi
A lodem skujesz rzeki i brody


wierszokletka52

Średnia ocena: 10
Kategoria: Przyroda Data dodania 2012-02-04 16:56
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < wierszokletka52 > < wiersze >
Wierzbina | 2013-05-08 18:47 |
ładnie napisany,pozdrawiam
jaskolka | 2012-02-04 17:00 |
lubię rymowanki,pozdrawiam
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się