próżnia.

Zwykłe historie powiedziane inaczej,
nabierają sensu o którym istnieniu nie myślę,
odchodzę całkiem już dalej, patrzę
widzę wszystko tak bardzo wyraźnie,
dotychczas rozmyte, dziś tak barwne,
Im dalej ja, tym bliżej sens,
I szczycąc się człowieczeństwem,
obarczam się, siebie i innych
a może to kto inny obarcza, kiedy
smuga deszczu przemyje policzki,
przychodzi światło, promień
nadziei, lecz nie wiem
czy ulga na długo przyjdzie,
bo zawsze bezwstydnie ucieka do nocy,
do ciemnej pustki, wiecznej prozy
próżni ciemniejszej niż blaski życia,
tam się to wszystko kończy,
i tam też się wszystko zaczyna,
istoty niepojęte, gdzieś w odchłani
jedności i miłości,
tak pięknie się uśmiechają, może
to ich szczęście tak Cię zastanawia,
dziwne rzeczy tu zachodzą,
bez doświadczeń, bez walizek,
niczym nie obciążone, tylko
biedne o...


Olcz

Średnia ocena: 7
Kategoria: Inne Data dodania 2012-07-23 01:24
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Olcz > < wiersze >
Michal76 | 2012-09-11 14:12 |
Nakłaniasz do zadumy.
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się