Uwolniona od szczęścia

Postanowiłam skakać i tańczyć z radości
Ponieważ w mym świecie znów nie było miłości
Znów mogę śpiewać i nikt nic nie powie,
Żadnych uczuć ani przyjaciół mieć nie będę na głowie.
Po co mi miłość, to zbędne uczucie?
Na co mi smutek i w sercu kłucie?
Po cóż mi przyjaciele w licznym gronie
Od których wyłącznie bolą moje skronie?
Aż, koniec końców, wybaczcie moi dawni, mili towarzysze
Pamiętacie mnie jeszcze? Czy ja dobrze słyszę?
Powracam na łono dawnych znajomości
Do książek, wierszy i do samotności.


GloomySunday

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2012-08-24 11:15
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < GloomySunday > < wiersze >
Michal76 | 2012-09-18 16:40 |
To także moi przyjaciele ;-)
Aniuchna | 2012-08-30 11:48 |
Bardzo fajnie napisane! :)
GloomySunday | 2012-08-25 13:31 |
Możliwe, że rytm. Zdecydowanie muszę jeszcze nad tym popracować . ;)
Irmmelin | 2012-08-24 21:05 |
Hmm... Coś mi tu nie gra. Tylko nie wiem jeszcze co. Może to ten rytm ?
jaskolka | 2012-08-24 16:22 |
5*
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się