naga cisza.

Leżę,
w białej pościeli,
zupełnie naga.
Blada ręka
opada na szklaną podłogę.
Nic się nie dzieje,
jestem sama,
w czterech ścianach,
pośród ciszy.
Tylko co chwila,
powieka mi drga,
gdy przejadę
mocniej
czerwonym paznokciem
po szklanej podłodze.


Olcz

Średnia ocena: 10
Kategoria: Życie Data dodania 2012-08-26 22:03
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Olcz > wiersze >
pasjonat1 | 2012-08-27 14:20 |
budzi wyobraźnię :)
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się