Różne problemy

Nareszcie mamy kraj bezpieczny.

Nikt już nie będzie nim pomiatał.

Mamy unijne już powietrze.

I należymy dziś do NATO.



A gdy nam NATO nie wystarczy,

to zakupimy kilka tarczy.

I ustawimy wokół kraju.

Niech się bezpiecznie wszyscy mają.



A gdy funduszy jeszcze starczy-

damy sołtysom też po tarczy.

Niechaj się cały świat przekona,

że nie skąpimy na obronę.



Aby ogrzewać w mróz chałupki

gazu dostarczą polskie łupki.

A z prądem trudno niewymownie-

trzeba budować elektrownie.



Lecz, gdy jądrową chcesz budować,

to nie ma gdzie jej ulokować.

Ze społeczeństwem taka mowa-

chcą pytać nawet, czy chce krowa.



A krowa na to głosno ryczy-

nie wolno w mojej okolicy!

I jak tu zmienić nastawienie,

że to konieczność a nie chcenie.



Wiatraki też niepożądane,

bo ponoć psują rytm natury.

Stwarzają różne falowanie-

i nie chcą znosić jajek kury.



I bądź tu mądry w tych problemach.

W głowie jest zamęt istna sieczka.

Czy w czymś się kiedyś dogadamy,

czy tak zostanie jak za Ćwieczka.


roman

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2012-09-05 16:00
Komentarz autora: Na wesoło mimo, że na poważnie :)
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < roman > wiersze >
kazap57 | 2012-09-06 12:21 |
I to nas Polaków od wielu innych narodów nas odróżnia
Ccclaudia | 2012-09-05 22:49 |
Polska mentalność :D
szmaragd | 2012-09-05 21:02 |
to prawda nie umiemy dojść do porozumienia:)
bezimienna | 2012-09-05 19:57 |
Polacy słyną z tego, że każdy z nas ma swoje zdanie... I mamy co mamy:)
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się