Istnienie

Otwieram bramę do nieba.
Wybieram najpiękniesze diamenty życia.
Karmię nimi serce.

Unoszę się,
zostwiając pod sobą
ciężar lat.

Myśl płynąca z wszechświata
budzi, i ogarnia mój umysł.

Strach, lęk
nagromadzone przeżycia
odchodzą,
otwierając nowy szlak do miłości.

Czy rozumiem te wartości tak cenne?
Jeszcze nie wiem.
Poddaję się woli jaźni.

Doświadczenie nowego uczucia
przepełnia każdy milimetr ciała,
Przenika każdy strzępek nerwu.

Myśl przewodnia
przeplatana wiarą spełnienia
decyduje o wszystkim.

Nie istnieje pojęcie strachu
sami go tworzymy.

Idźmy przez życie
jak nowo narodzone dzieci,
z pełną i czystą miłością.

Bo tylko przez nią
można zwyciężyć to
czego się tak bardzo boimy.


aloya

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2012-09-10 23:45
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < aloya > < wiersze >
szmaragd | 2012-09-11 12:55 |
otwiera się przed tobą inny świat ten lepszy :)
kazap57 | 2012-09-11 10:09 |
Bardzo osobisty wiersz - otwierasz przed nami serce.
ewita | 2012-09-11 09:01 |
rodząca się miłość daje Ci nowe życie... to piękna i nowa dla mnie prawda..super wiersz
aloya | 2012-09-11 08:40 |
Dziękuję jest mi bardzo miło:))
Hania24 | 2012-09-11 01:07 |
pięknie napisany ma wsobie duszę i tą wartość człowieka jego życie tu i teraz wspaniały obraz prawdziwy bez upiększania naprawdę z przyjemnością go przeczytałam
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się